wtorek, 8 września 2015

Can you feel the love tonight? Czyli 10 najciekawszych ekranowych par.


Jako, że dawno nie było żadnego notowania dziś postanowiłem, że porozmawiamy o miłości. Miłość ssie, dziękuję, właśnie porozmawialiśmy o miłości. Jednak skupmy się na parach z ekranu. Przyjrzymy się zarówno serialom jak i filmom. Po tym niedługim jak na mnie wstępie pora zaczynać! Jednak nie spodziewajcie się tu Leonarda i tej laski z "Titanica" albo tej dwójki kartonowych wycinanek z "50 Twarzy Greya".


10. Mickey i Mallory Knox
"Urodzeni Mordercy"

Osobiście uwielbiam ten film. Za to jaki jest chory i niejednoznaczny. A Mallory i Mickey to zdecydowanie para której nie chcielibyście spotkać na swojej drodze. Podczas ich podróży autostradą 666 trup ściele się gęsto, ale kochają się więc wszystko jest ok.


9. Sherlock Holmes i Irene Adler
"Sherlock" (Jakikolwiek)

Wiem, w serialu Adler wystąpiła w jednym odcinku i nie do końca można powiedzieć żeby tworzyła z Sherlockiem ciekawy związek, ale w takiej wersji z Robertem Downeyem Jr było zgoła inaczej. W każdym razie, dwie postacie uwielbiane przez fandom.


8. Jake Sully i Neytiri
"Avatar"

Dzikuska i komandos. Taka "Pocahontas" według Camerona z mechami zamiast statków. Dość stereotypowa historia ich miłości a jednak wciąga.


7. Ringo i Yolanda
"Pulp Fiction"

Kolejna przestępcza para na liście. Napadają na sklepy i restauracje żeby mieć na życie i odreagować, Ale jednemu zależy na drugim i stanowią w sumie słodką parę.


6. Batman i Catwoman 
"Batman" (filmy, seriale, gry, komiksy)

Pierwsza superbohaterska para notowania, Rycerz z Gotham i Kobieta Kot flirtują ze sobą od zawsze. Mimo tego, że ta druga nie zawsze gra zgodnie z prawem Batman jest w stanie wskoczyć za nią w ogień.


5. Shrek i Fiona
"Shrek 2"

Na półmetku para nie z tej bajki. Księżniczka i ogr. No, przynajmniej na początku Fiona była księżniczką jednak coś ich połączyło już w części pierwszej tej genialnej i kultowej już animacji ze studia Dreamworks.


4. Joker i Harley Quinn
"Batman" (Ponownie praktycznie wszystko związane z marką)

Kolejna para ze stajni DC, jednak tym razem przykład destrukcyjnej miłości.Harley zrobi dla "Pana J" wszystko jednak on tylko ją wykorzystuje. Najlepszy przykład jej miłości widać w drugiej części growego Batmana gdzie Harley staje się kimś więcej niż ładną buzią i przynętą na Nietoperza.


3. Hawkeye i Czarna Wdowa
"Avengers"

Dwójka tajnych agentów S.H.I.E.L.D? Zdecydowanie tak. Dwójka najbardziej bezużytecznych Avengersów? Być może. Coś między nimi zdecydowanie jest, w filmach przeżyli ze sobą wiele a w komiksach już od dawna tworzą szczęśliwą parę.


2. Homer i Marge Simpsonowie.
"Simpsonowie"

Idealny przykład sitcomowej rodziny radzącej sobie z problemami. Homer bywa egoistyczny i dziecinny a Marge nadopiekuńcza jednak razem świetnie się dopełniają a to, że związek jest udany pokazuje trójka dzieci którą wychowują.


1. Marla Singer i Tyler Durden.
"Podziemny Krąg"

To musiało być pierwsze miejsce na liście. Jeden z najlepszych filmów jakie widziałem kiedykolwiek posiadający najlepszą parę w historii kinematografii. Marla była "rakiem toczącym życie" postaci granej przez Edwarda Nortona, jednak w pewnym momencie zaczęło im na sobie zależeć a rozkwit ich związku możemy oglądać podczas wybuchowego finału. A zdanie "Spotkałaś mnie w dziwnym momencie mojego życia" stało się kultowe. 

Być może miłości nie ma w prawdziwym świecie, ale w filmowym trzyma się całkiem nieźle. A Wy macie jakieś ulubione ekranowe pary? Dajcie znać w komentarzu.

1 komentarz: